Gorzej być nie może (recenzja)

U mnie lato na całego. Jest ciepło i pięknie. A przede mną niedługo wyjazd. Gdy mam urlop, czytam o wiele mniej. Na ogół dużo zwiedzam lub odpoczywam. Jeśli sięgam po książkę, to mam ochotę na coś lekkiego, przyjemnego i zabawnego. Nie chcę czytać o ludzkich tragediach, dramatach lub morderstwach. Potrzebuję powieści, która mnie zrelaksuje. Taka jest książka „Gorzej być nie może”. Przeczytałam ją przed wyjazdem, ale nie żałuję.

To kolejna część serii, napisanej przez Małgorzatę Falkowską. Sześć szalonych przyjaciółek można było poznać wcześniej czytając np: „Męża potrzebnego od zaraz”.

Tym razem bliżej poznajemy losy Zosi. Dziewczyna ma bogatego ojca i nie musi martwić się o pieniądze. Często chodzi na zakupy, miło spędza czas, nie musi pracować. Wydaje się, że ma cudowne życie. Jednak los się odmienia.

Czy Zosia dorośnie emocjonalnie? Czy przestanie myśleć tylko o sobie?

Przekonajcie się sami.

Mnie książkę czytało się szybko, co i raz wybuchałam śmiechem, bo Zosia jest mistrzynią dziwnych powiedzonek i przekręcanych cytatów. Jej postać została świetnie wymyślona, bo to dziewczyna jakich mało. Nie posiada wiedzy na każdy temat, nie lubi czytać książek i za bardzo skupia się na swoim wyglądzie. Jednak nie da się jej nie lubić.

Autorka porusza bardzo ciekawy wątek pomagania. Okazuje się, że robienie czegoś dla innych często zmienia nas na lepsze i podnosi jakość naszego życia. Przestajemy widzieć tylko czubek własnego nosa, a w zamian dostajemy coś bezcennego, czyli uśmiech i wdzięczność.

Zosia, bohaterka powieści, ma też wielkie szczęście, że trafiła na osoby, które są prawdziwymi przyjaciółkami, na dobre i na złe. Z nimi nic nie jest straszne, a dobra zabawa i zrozumienie są gwarantowane.

„Gorzej być nie może” to świetna komedia obyczajowa, która sprawia, że nasze smutki ulatują z głowy, a uśmiech nie schodzi z naszych twarzy. Idealna na urlop, wakacje, ale też na leniwy wieczór w ogrodzie lub we własnym domku. Jest urocza, optymistyczna i przezabawna.

Autor książki: Małgorzata Falkowska

Wydawnictwo: Videograf