Ukrainka (recenzja)
Natasza urodziła się w Ukrainie. Tam spędziła całe dzieciństwo. Kiedy jej mama zachorowała na raka, rodzina sprzedała mieszkanie i przeprowadziła się na wieś, w okolice Rzeszowa. Niestety życia jej rodzicielki nie udało się uratować, a ojciec z rozpaczy popadł w alkoholizm.
Natasza nie poszła na studia. Pracuje w gastronomi, a jej najlepszą przyjaciółką jest Karolina.
W Ukrainie toczy się wojna. W Polsce stacjonują amerykańscy żołnierze. Natasza poznaje jednego z nich. Robert robi na niej ogromne wrażenie.
Czy Natasza odnajdzie spokój, szczęście i miłość? Czy wojna będzie miała wpływ na jej życie?
„Ukrainka” to najnowsza powieść napisana przez Agnieszkę Lis. To książka, w której dużo miejsca zajmują niełatwe tematy. Autorka opowiada o wojnie, traumach, uprzedzeniach, chorobach, śmierci. W tych mrocznych odmętach rodzi się między bohaterami piękne uczucie, które nie zważa na żadne przeciwności. Miłość zmienia ich świat.
„Ukrainka” to historia, którą mogłoby napisać samo życie. Wypełniona prawdziwymi uczuciami i emocjami. Aż chce się poznać jej zakończenie. A powiem Wam w sekrecie, że jest ono zaskakujące i mocne.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska