Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów (recenzja)
Zamki, pałace, piękne ubrania, droga biżuteria, służba, przyjęcia. Wiele małych dziewczynek marzy o tym, żeby zostać księżniczką i mieć to wszystko. Za takie życie płaci się wysoką cenę. To nie tylko same przyjemności. Brak prywatności, nużące obowiązki, wiele ograniczeń, czasem bezsensowne zasady, ciągłe przestrzeganie etykiety.
„Zemsta. Meghan Harry i wojna Windsorów” to książka, która opowiada o drodze, jaką przeszła Rachel Meghan Markle, w pogoni za sławą, bogactwem, rozgłosem i uwagą, której pragnęła.
Tom Bower, brytyjski biograf, poświęcił wiele czasu i energii na przedstawienie Czytelnikom życiorysu księżnej Sussexu. Opisał jej dzieciństwo, karierę w show-biznesie, wzloty, upadki, miłostki. Przeprowadził wiele rozmów z osobami, które znały Meghan.
Z książki wyłania się obraz karierowiczki, osoby, która pragnie być podziwiana i sławna.
Autorowi parę razy udało przyłapać Meghan na kłamstwie, konfabulacjach, nieścisłościach, milczeniu na niewygodne tematy.
„Żyć z Meghan można tylko na jej warunkach.”
Wiele razy w książce pada słowo rasizm. Podobno Meghan była zaszczuta przez dziennikarzy, cierpiała psychicznie.
Moim zdaniem nieraz zachowywała się jak rozpieszczona księżniczka i niewdzięczna córka.
Świetnie pasuje do niej słowo – kontrowersyjna. Przez jednych jest uwielbiana, przez innych krytykowana.
A Ty, do której grupy się zaliczasz?
„Zemsta. Meghan, Harry i wojna Windsorów” to pozycja, która mnie nie zszokowała, lecz parę razy zaskoczyła. Na pewno poszerzyła moją wiedzę o brytyjskiej rodzinie królewskiej.
Polecam 👍
Wydawnictwo: Marginesy