Klub pana G. (recenzja)
Wiele erotyków jest pisanych jak z jednego, tego samego szablonu. "Klub pana G." zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Tu nie było nudno, miałko czy sztampowo. Działo się na każdej stronie i to bardzo. Było pikantnie, erotycznie i zmysłowo. ... czytaj dalej